Bela missed the chance — eliminated in semi-final against new couple

Bela nie wykorzystała szansy - wyeliminowana w półfinale przeciwko nowej parze

Fernando Belasteguin i Arturo Coello stworzyli sobie doskonałą szansę na dotarcie do finału turnieju Brussels Open. Jednak w półfinale przeciwko nowej parze Franco Stupaczuk i Pablo Lima to nie wystarczyło.

Fernando Belasteguin największe sukcesy odnosił z Brazylijczykiem Pablo Limą, przez wiele lat dominowali jako najlepsza para świata.

W minioną sobotę zmierzyli się ze sobą w półfinale Brussels Open. Bela i Coello zmierzyli się wtedy z nowo utworzoną parą Franco Stupaczuk i Pablo Lima.

Tam Argentyńczyk Stupa i Brazylijczyk Lima byli najsilniejsi, wygrywając w dwóch prostych setach, aby osiągnąć imponujący finał w ich pierwszym w życiu turnieju razem.

Wynik był 7-5, 6-3.

Z góry był to wymarzony przeciwnik, aby znaleźć się w półfinale World Padel Tour. Bela i Coello zapewnili sobie miejsce w półfinale, nokautując Federico Chingotto i Juana Tello w trzech prostych setach w ćwierćfinale. W rundzie 16 wygrali pewnie w dwóch kolejnych setach z utalentowanymi Javi Garrido i Lucasem Campagnolo.

Zawody wygrali Juan Lebron i Alejandro Galan. Dla tej pary to drugi tytuł w tym roku. Kolejne zawody to Danish Padel Open w ramach World Padel Tour, po których rozegrany zostanie Italy Masters w Premier Padel.

Powrót do bloga
1990

Bela zaczyna grać w padel w Buenos Aires, w Argentynie, w Club Atlético Gral w 1990 roku.

2001

W 2001 roku osiąga niepobity rekord, wygrywając 22 kolejne turnieje w ciągu 1 roku i 9 miesięcy.

2006

Grając w parze z Juanem Martínem Díazem, Bela wygrał wszystkie 17 z 17 rozegranych turniejów. To uczyniło ich najbardziej utytułowaną parą w historii padla i królami profesjonalnego toru.

2016

Bela osiągnął 15 lat z rzędu bycia #1 w rankingu World Padel Tour.

2019

Sezon rozpoczął grając u boku Pablo Limy. W połowie sezonu jego nowym partnerem sportowym został Augustín Tapia, osiągając zwycięstwo w "Madrid Master" i finałowym "Master Final".

2021

Obecnie gra sparowany z Sanyo Gutíerrezem. Bela po raz kolejny celuje w tytuł i udowodnił swoje ambicje wygrywając tegoroczny pierwszy przystanek World Padel Tour.

Powered by Hura Commerce

Wywiad z Belą

O czym jest ta inicjatywa Centrum Bela Padel? Co nowego nam pokazuje?

Dla mnie sprawa jest bardzo jasna: Nigdy nie powiem ojcu, żeby przyprowadził swoje dzieci do Bela Padel Center, bo zapewnię go, że będą profesjonalnymi graczami. To, co im zapewnimy, to że padel nie jest końcem, ale drogą do wychowania ich w wartościach sportu, których uczyłem się przez wiele lat, a które zaczynają się od codziennego wysiłku i poświęcenia.

Czy Wasze kluby będą się bardziej skupiać na padlu edukacyjnym?

Nie, będzie wszystkiego po trochu. Akademia Bela, zajęcia dla dorosłych i małoletnich, turnieje... Wybraliśmy przestrzeń Areny, bo to klub otwarty dla wszystkich. Chodzi o to, żeby dać Padelowi to, co on dał mi przez te wszystkie lata.

Znajdąsię tacy, którzy pomyślą, że postać biznesmena Bela pojawia się dlatego, że jego kariera sportowa dobiega końca..

Ja zamierzam być sportowcem przez całe życie. Jesteśmy grupą czterech przyjaciół, którzy zostali partnerami w rozwijaniu tych ośrodków, a jednym z nich jest Carlos Costa, menedżer Rafy Nadala, który wie o tym bardzo dużo. Mamy już prośby o otwarcie klubów w Szwecji, Meksyku i Portugalii, ale chcemy rozwijać się w jasnym kierunku.

Po 16 latach bycia numerem jeden na świecie, co pozostaje Belasteguín do osiągnięcia na kortach 20×10?

Trenuję każdego dnia z obsesją, aby ciągle się doskonalić, aby w dniu przejścia na emeryturę zaoferować swoją najlepszą profesjonalną wersję. I budzę się każdego ranka z przekonaniem, że najlepsze w mojej karierze dopiero przede mną.

Słowo emerytura nie jest jeszcze w twoim słowniku w wieku 41 lat..

Przyjdzie, prędzej czy później. Ale tego dnia wstanę z łóżka nie myśląc, że najlepsze w mojej karierze jeszcze przede mną.